Seria o Hellboyu zawsze odstawała odrobinę od superbohaterskiej normy. Według
Mike'a Mignoli, twórcy komiksowej postaci, nowy film o przygodach Hellboya będzie miał jeszcze mniej wspólnego z opowieściami o herosach w pelerynach.
Staramy się zrobić coś innego, zdradził
Mignola. Żaden z filmów o Hellboyu nie miał przypominać pozostałych filmow o superbohaterach.
Nie ważne, jak wiele filmów Marvela i DC powstaje, "Hellboy" - nawet w wersji Guillermo del Toro - wciąż nie przypomina filmu superbohaterskiego. Mamy tak dużo drużyn kolesi w kostiumach, którzy biegają wkoło, ratując świat przed wielkim kosmicznym zagrożeniem. Wydaje mi się, że nowy film będzie jeszcze bardziej odstawał od tej normy. Pomysł polega na tym, by stłumić elementy superbohaterskie jeszcze bardziej, niż zrobił to del Toro, dodał twórca.
W nowym filmie będzie więcej elementów folkloru, mitologii i horroru, które zastąpią motyw drużyny pędzącej na bitwę o nie wiadomo co. W roli głównej zobaczymy tym razem
Davida Harboura, a za kamerą stanął
Neil Marshall. Premiera w styczniu 2019.