PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=15}
7,0 115 372
oceny
7,0 10 1 115372
6,2 16
ocen krytyków
Blade Wieczny łowca
powrót do forum filmu Blade - Wieczny łowca

Znowu usłyszałem w tv (jakaś bajka rysunkowa z Bladem gościnnie) tłumaczenie Day Walker bezpośrednio i banalnie jako Kroczący za Dnia i przypomniałem sobie jak kiedyś w jakiejś wersji (nie wiem czy było to w TV czy w jakiś napisach) ale tłumacz popisał się wyobraźnią, analizą i przetłumaczył to prościej — Dzienny Marek :)

Wydaje mi się, że w angielskim pojęcie Night Walker nie oznacza wprost "Chodzący nocą" tylko jest pewnym...związekiem frazeologicznym ? (Wyjaśnienia Nightwalker można np. znaleźć w wikipedii).
Myślę, że Daywalker powstało po prostu jako określenie czegoś przeciwnego do Nightwalker.

No i jest u nas to pojęcie "Nocny Marek", które oznacza kogoś kto prowadzi inny tryb życia niż obowiązujące normy dla ludzi, czyli w dzień śpi...a w nocy dopiero się 'aktywuje' :)
Wampiry aktywują się nocą, stąd Blade jest dla nich czymś odwrotnym, przeciwstawnym normie.
Stąd w bardzo prosty sposób słowo przeciwstawne do "Nocny Marek" to "Dzienny Marek" :)
Jest krótsze, brzmi mniej pompatycznie niż "Kroczący za dnia" i lepiej się nadaje na nazwę/imię.
Pozostaje tylko poczucie, że może brzmi zbyt...komediowo :)

Tak czy owak, tłumacz który to WYMYŚLIŁ (a nie po prostu przetłumaczył wyrazy wprost) zaimponował mi wyobraźnią :) Ciekawe czy ta analiza u niego też była taka złożona ... czy po prostu wyszło mu to intuicyjnie i spontanicznie ;D

rhotax

Moim zdaniem powinien przetłumaczyć tak jak jest w oryginale,bez własnej interpretacji.Dzienny Marek brzmi trochę idiotycznie,ktoś niezbyt rozgarnięty może dojść do wniosku,że Blade naprawdę nazywa się Dzienny Marek O.o

ocenił(a) film na 5
rhotax

No faktycznie, dobre pytanie, jak to po ludzku przetłumaczyć... 'Stworzenie dzienne' ;)

ocenił(a) film na 8
rhotax

"Kroczący za dnia" to jak dla mnie najlepsze tłumaczenie "daywalkera" i nie zmieniałbym tego. Nawet jeśli brzmi odrobinę pompatycznie, to w tym tytule czuć respekt. "Dzienny marek" to tłumaczenie, które zachowało się do dziś i użyto go nawet na Netflixie (gdzie na stan dzisiejszy są wszystkie trzy części z Wesley Snipesem). Nie brzmi ono zbyt fajnie: tak jak "kroczący za dnia" brzmi podniośle, tak "dzienny marek" brzmi niepoważnie. Czy można tu znaleźć jakiś kompromis?

ocenił(a) film na 8
rhotax

BTW jeśli już tak przeszkadza nam polskie tłumaczenie, że nie odpowiada nam żadna z tych opcji, to czy nie lepiej zostać przy wersji oryginalnej? Nie wszystko można przetłumaczyć dobrze i choćby tłumacz wykonał kawał dobrej roboty dla zachowania precyzji i kontekstu tłumaczenia to zawsze znajdzie się ktoś, kto to skrytykuje.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones