Każdy z bohaterów przechodzi traumę bycia policjantem.Niesamowity stres,kłopoty rodzinne.Bandyci walą drzwiami i oknami jak na jakimś bazarze...Dobrze,ze chociaż broń jest pod ręką i w razie czego można sobie palnąć w łeb...
Mimo wszystko przyjemniej i bezpieczniej być gliniarzem w NY niż uczniem dowolnego amerykańskiego ogólniaka :)
Hahhaha dobre
:D
Ciężko jest