czyli film po którego opisie, plakacie i ocenie ogólnej na FW wiadomo czego się spodziewać i mniej więcej to się otrzymuje. Film jest oglądalny, jego oglądanie nie boli jeśli jest się trochę doświadczonym w takich niszowych produkcjach, widziałem sporo gorszych filmów. Niczym pozytywnym także nie zaskakuje.
Pomysł nawet ciekawy a początek obiecujący, zabrakło jednak potencjału na udaną fabułę w pełnym metrażu. Dałbym może 4/10 gdyby nie beznadziejnie wetknięty na siłę wątek romansowy i nagminne strzelanie laserem z dłoni rodem z Power Rangers :)